Tematyką kandydatów na fotel burmistrza Brzeska od kilku tygodni interesuje się radio RDN Małopolska. W porannej audycji „Słowo za słowo” padają pytania o poszczególne kandydatury.
5 stycznia gościem audycji była posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko. Zapytana o kandydatów tego ugrupowania, przyznała że niekoniecznie musi to być obecny burmistrz. Pracę Grzegorza Wawryki oceniam pozytywnie, ale ostateczna decyzja o tym kto będzie kandydował na fotel burmistrza Brzeska zapadnie niebawem. Prawdopodobnie po wyborze władz powiatowych PiS – powiedziała posłanka.
Obiektem spekulacji jest też wójt Borzęcina Janusz Kwaśniak. Na antenie radiostacji stwierdził jednak, że co cztery lata staje się obiektem spekulacji, ale zamiast kandydować na najwyższy urząd w mieście, wolałby poprzeć kogoś, kto sprawi że mieszkańcom Brzeska będzie żyło się lepiej. W relacji Borzęcina do Brzeska to właśnie Borzęcin jest mi tym najbliższym – powiedział 9 stycznia.
10 stycznia rozmówcą porannego programu był starosta brzeski Andrzej Potępa. On z kolei został zapytany o postać Tomasza Latochy, wiceprzewodniczącego rady powiatu, na co dzień wiceprezesa zarządu Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. To jest decyzja Pana Tomasza Latochy, ja nie biorę udziału w polityce, na pewno trzeba poczekać na decyzję, czy tak będzie na pewno – powiedział na antenie RDN Małopolska starosta Andrzej Potępa.