Jarosław Sorys (PiS): Pomysł do przedyskutowania.
MPK w Brzesku i dotacje przyznawane tej spółce przed Radę Miejską w Brzesku od lat budzą emocje wśród społeczności jak i w magistracie. To jest pomysł, który przejawiał się od dłuższego czasu,i wychodzili z tym pomysłem radni – mówi w rozmowie z redakcją mojebrzesko.pl radny Jarosław Sorys. Głównym powodem tego pomysłu są pieniądze. Urząd miejski co roku dotuje MPK kwotą około 800 tysięcy złotych. Radny Sorys jednak twardo stąpa po ziemi i uważa, że jeśli przy wprowadzaniu darmowej komunikacji kwota dotacji powiększy się np dwukrotnie będzie trzeba się nad tym mocno zastanowić. Kolejną kwestią jest rynek przewoźnicy. Na rynku MPK nie jest jedynym przewoźnikiem, są przecież prywatni przedsiębiorcy i nie wiemy jak to zadziała na rynek – mówi w rozmowie z naszą redakcją przewodniczący komisji finansów. Radny z Jadownik uważa, że powinno się na ten temat porozmawiać i wysłuchać opinii różnych stron.
Krzysztof Stec (Kukiz’15): Tak ale na pewnych warunkach.
Lider stowarzyszenia Kukiz’15 w powiecie brzeskim twierdzi, że darmowa komunikacja miejska to skuteczny sposób walki z korkami w miastach większych od Brzeska. Na pewno zachęca to do pozostawienia samochodów, zwłaszcza w ciepłych miesiącach roku – mówi Krzysztof Stec. Pełnomocnik ruchu uważa, że głównym warunkiem darmowej komunikacji są częste kursy autobusów. Jeżeli autobus z Okocimia do Brzeska jeździ raz na pół godziny albo nawet rzadziej, to naprawdę, nawet gdyby dopłacano pasażerom, i tak jeździło by powietrze – mówi w rozmowie z portalem mojebrzesko.pl Krzysztof Stec. Były kandydat do sejmu twierdzi, że rachunek zysków i strat jest bardziej skomplikowany niż tylko wpływy z biletów (bądź ich brak). Jeśli rzeczywiście chcemy odciążyć Brzesko z ruchu samochodowego, wymagać to będzie znacznych nakładów. A takie „damy mieszkańcom darmowe autobusy” – nie dodając że raz na godzinę, to typowa kiełbasa wyborcza dla naiwnych – podkreśla Stec.
Paweł Pabian (prezes zarządu MPK)
Temat darmowej komunikacji nie był oficjalnie poruszany na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Brzesku, jest to temat który pojawia się co jakiś czas od kilku lat lat. W związku z tym obecnie Spółka nie zajmuje żadnego stanowiska w tej sprawie – napisał w informacji przesłanej do naszej redakcji. Prezes MPK twierdzi, że przedmiotowej sprawy formalnie może się odnieść w momencie oficjalnego stanowiska w tym temacie właściciela MPK Sp. z o.o. w Brzesku, którym w 100% jest Gmina Brzesko w osobie Burmistrza oraz Rady Miejskiej w Brzesku. Dowiedzieliśmy się również, że Sytuacja Spółki w ostatnim czasie jest dobra. Nasza Spółka, jak każda w całej Polsce jest dotowana przez samorząd. Obecnie trwa wymiana taboru na nowszy, w miarę posiadanych środków finansowych w celu poprawy jakości naszych usług oraz zwiększenia zadowolenia pasażerów – powiedział prezes MPK w rozmowie z redakcją portalu mojebrzesko.pl