Reprezentuję kobiety, reprezentuję ich prawa i nie chcę, żeby ktoś mi mówił co dla mnie jest dobre, a co jest złe – mówiła Katarzyna Pacewicz-Pyrek, niegdyś radna Rady Miejskiej z ramienia Platformy Obywatelskiej. Była przewodnicząca zarządu osiedla Brzezowieckie twierdzi, że teraz nasz kraj jest podzielony jak nigdy wcześniej. Chyba nigdy aż tak źle nie było – mówiła na rynku była radna.
Podkreślono, że kobiety nie są same w swoich przekonaniach. Możecie liczyć na wsparcie mężczyzn. Wasze prawa są bardzo ważne. Nie możemy wrócić do czasów PRL-u – podkreślał Bogusław Sambor, lider Nowoczesnej w Brzesku. Jednocześnie życzył wszystkiego najlepszego kobietom z okazji zbliżającego się ich święta. Każda z pań, która przybyła na manifestację, otrzymała od działacza Nowoczesnej tulipana.
Manifestanci wspomnieli również o reformie edukacji. Według Katarzyny Pacewicz-Pyrek, nowa podstawa programowa woła o pomstę do nieba. O ciekawej sytuacji mającej miejsce podczas zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie reformy edukacji opowiedział Bogusław Sambor. Ostatnio w Brzesku podczas zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum rozmawiałem z jednym panem, który powiedział, że „w końcu dzieci będą uczyć się prawdziwej historii, a nie jakiejś tam informatyki”. To jest właśnie obraz tej reformy – mówił lider Nowoczesnej w Brzesku.