Rodzice dzieci z Publicznego Przedszkola w Szczepanowie mają konflikt z dyrektor tej placówki Marzeną Babicz i żądają od władz gminy natychmiastowe zmiany na tym stanowisku. Rodzice twierdzą, że postępowanie dyrektorki od lat jest kontrowersyjne i skandaliczne. Czarę goryczy przelało zachowanie Pani Marzeny Babicz podczas uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka 18 stycznia.
Jak mówią rodzice w rozmowie z portalem mojebrzesko.pl, postępowanie pani Marzeny Babicz od wielu lat budzi kontrowersje i coraz większą niechęć wśród mieszkańców Szczepanowa, którzy przez lata posyłali dzieci do kierowanego przez nią przedszkola. Z tego powodu bardzo często powstawały różnego rodzaju nieporozumienia i konflikty zarówno z Radą Rodziców, jak i z poszczególnymi rodzicami. Lista zastrzeżeń wobec pani Marzeny Babicz jest ogromna i miała zostać przedstawiona władzom miasta na spotkaniu do którego jeszcze nie doszło. Pani dyrektor w jeden dzień obiecuje, a w drugi wypiera się wszystkiego – mówi mama jednego z przedszkolaków.
Dyrektor stalkuje rodziców?
Rodzice złożyli do Urzędu Miejskiego w Brzesku pismo w którym żądają, aby pani Marzena Babicz przestała pełnić funkcje dyrektora przedszkola w Szczepanowie. Szefowa szczepanowskiego przedszkola wie już o piśmie i zaczęła… straszyć rodziców. Przynajmniej tak twierdzą rodzice. Zaczęły się jakieś dziwne telefony – “a podpisałaś?” – tłumaczy naszej redakcji pewna osoba. Do przedszkola każdy z nas idzie z obawą, że nas napadnie – dodaje mama dziecka. Pani Babicz ma do czynienia z dorosłymi osobami, które już się jej nie boją – dodaje mieszkanka Szczepanowa.
Urząd chce zamieść sprawę pod dywan?
Urząd miasta chciał się spotkać z przewodniczącą Rady Rodziców, jednak ta chciałaby przyjść z wszystkimi rodzicami, bowiem przewodnicząca działa w imieniu wszystkich rodziców a nie tylko w swoim. To jest nierealne – miał stwierdzić ktoś z urzędu. Rodzice twierdzą, że to kolejna sprawa, którą urząd chce zamieść pod dywan. Powodem tego może być to, że pani Marzena Babicz jest żoną byłego sekretarza gminy, obecnego radnego Rady Miejskiej i przewodniczącego Komisji Oświaty Kultury i Sportu Bogusława Babicza. Odnosi się wrażenie, że wysoka pozycja w gminie męża pani Marty Babicz, pana Bogusława Babicza, przyczynia się w jakiś sposób do tego, że pani Marzena Babicz czuje się praktycznie nietykalna i całkowicie bezkarna. To przełożyło się na fatalną atmosferę w przedszkolu, której my jako rodzice dłużej tolerować nie będziemy – piszą rodzice w piśmie do władz gminy. Rodzice dzieci żądają zdjęcia pani Marzeny Babicz ze stanowiska, które teraz pełni. Rodzice twierdzą, że nie ma wśród nich osoby, która wymieniłaby pozytywną stronę pracy dyrektor szczepanowskiej placówki.
Czara goryczy przelała się 18 stycznia
Dwa dni przed przedstawieniem na Dzień Babci i Dziadka pani dyrektor – według rodziców – zakazała dzieciom z młodszej grupy występować. Dzieci po przedstawieniu jasełek miały dostać nakaz zejścia ze sceny. Rodzice i dziadkowie zaczęli zastanawiać się gdzie jest przedstawienie, które dzieci ćwiczyły przy dziadkach i rodzicach. Zachowanie pani dyrektor było skandaliczne, pozbawione zasad elementarnej kultury – twierdzą rodzice. Dalsze tolerowanie takiego zachowania nie licującego z godnością człowieka z wyższym wykształceniem, pełniącego tak eksponowaną funkcję w lokalnym środowisku, pedagoga, który choćby z tego powodu powinien mieć jakieś choćby ogólne bycie, jest niemożliwe do zaakceptowania – piszą rodzice w piśmie do władz gminy.
Pani Babicz straciła zaufanie rodziców
Rodzice twierdzą, że takie nie dające się zaakceptować postępowanie pani Marzeny Babicz, wynika po prostu z jej cech osobowości i jest już nie do naprawienia. Stwierdzamy, że pani dyrektor całkowicie utraciła nasze zaufanie, co jest warunkiem niezbędnym do poprawnego wykonywania obowiązków na tak odpowiedzialnym stanowisku – podkreślają rodzice. Mieszkańcy Szczepanowa chcą, by problem został zakończony bez eskalowania tego konfliktu. Poprosili gminę o zorganizowanie spotkania, jednak do tej pory nie uzyskali w tej sprawie satysfakcjonującej odpowiedzi.
Do sprawy będziemy wracać.
_____
Wysłaliśmy do pani dyrektor maila z prośbą o ustosunkowanie się zarzutów rodziców. Czekamy na odpowiedź.