Starosta brzeski Andrzej Potępa przyznał w programie RDN Małopolska Słowo za słowo, że porodówka w Brzesku może przestać istnieć. Powód? mimo że oddział ten jest wysoko oceniany w rankingach, same kobiety niechętnie go wybierają. Zdaniem szefa powiatowego samorządu powodem jest prywatna konkurencja – czytamy na portalu radia. Panie bardziej ufają komercyjnym podmiotom – powiedział w rozmowie z Dorotą Kunc twierdząc jednocześnie, że utrzymywanie porodówki w brzeskim szpitalu przestaje być opłacalne.
– Poziom, który gwarantuje utrzymanie oddziału to 800 porodów rocznie, u nas ta liczba jest mniejsza. Za jakiś czas może się okazać, że oddział trzeba zlikwidować, bo jest nierentowny – dodał.
Radio RDN małopolska pisze, że w szpitalu w Brzesku szykują się zmiany. Jak informuje radio, dyrekcja zamierza wprowadzić centralne miejsce do rejestracji chorych, zarówno do lekarzy rodzinnych, jak i do specjalistów. Dotychczas pielęgniarki umawiają pacjentów na wizyty w różnych miejscach szpitala. Niektórzy boją się, że zmiany spowodują wydłużenie kolejek w placówce – czytamy na stronie radia.
Więcej tutaj.