Wraca sprawa orszaku weselnego w Szczurowej. Goście weselni złożyli doniesienie na policjanta, który ich zatrzymał. Powód? Stróż prawa złamał przepisy, parkując radiowóz w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz ruchu.
Przypomnijmy, policjanci zatrzymali orszak weselny, bo chcieli ustalić personalia kierowcy motocykla, który jechał przed nowożeńcami. Wykonywał on akrobacje, jadąc na tylnym kole jednośladu. Goście weselni podczas prowadzonego postępowania pokazali zdjęcia, że radiowóz był zaparkowany w miejscu, gdzie jest zakaz wjazdu. W chwili kontroli nie był pojazdem uprzywilejowanym – informuje radio RDN Małopolska.
Policjant przyznał się do stawianego mu zarzutu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Chce zapłacić 50 złotych grzywny – powiedział na antenie RDN Małopolska Zbigniew Małysa, sędzia Sądu Rejonowego w Brzesku.
Radiostacja dodaje, że funkcjonariusz podczas posiedzenia sądu może jeszcze wycofać swój wniosek.
