18 stycznia po godzinie 9.00 dyżurny brzeskiej policji otrzymał informację, iż skazany wykonujący prace w jednej z firm na terenie Brzeska uciekł. Koordynujący służbami policjant natychmiast przekazał komunikat o ucieczce wszystkim patrolom będącym w terenie i skierował dodatkowe siły policyjne, aby zatrzymać zbiega.
Na widok oznakowanego radiowozu poszukiwany próbował się ukryć i wmieszać w tłum. Jednak bezskutecznie, bo został już namierzony przez zaangażowanych w działania funkcjonariuszy operacyjnych. To właśnie oni, już po około godzinie od zgłoszenia zdarzenia, w pobliżu placu Targowego zatrzymali mężczyznę odpowiadającemu rysopisowi i doprowadzili go do jednostki Policji.
Mundurowi ustalili, że skazany aktualnie odbywa karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Nowym Wiśniczu, a w Brzesku wykonywał prace w systemie niedozorowanym – bez konwojenta. Po wykonaniu czynności zatrzymany został przekazany funkcjonariuszom Zakładu Karnego.
Jak informowaliśmy na łamach mojaBochnia.pl w listopadzie 2016 r., ponad 40 procent osadzonych w zakładzie karnym w Wiśniczu-Leksandrowej pracuje. Niektórzy poza murami więzienia, m.in. w Bochni, Nowym Wiśniczu, Brzesku i Gnojniku. Więcej – tutaj.
