Od jakiegoś czasu na trasie Tarnów – Kraków działają pociągi spółki Koleje Małopolskie. Za kilka złotych można wygodnie dostać się z Brzeska, Jasienia czy Sterkowca do Krakowa. Czas podróży to tylko kilkadziesiąt minut, co na pewno wpływa na to, że mieszkańcy coraz częściej korzystają z tego połączenia kolejowego. Komuś jednak nie spodobały się nowoczesne pociągi spółki i postanowił jeden z nich przyozdobić graffiti…
4 maja pociąg, który jest na zdjęciu, obsługiwał trasę Tarnów – Kraków. Zatrzymywał się też na stacjach gminy Brzesko. Pasażerów wsiadających do Impulsu (tak nazywa się pociąg), przywitało graffiti zapewne jakiegoś niewyżytego artysty – malarza. Z informacji, które uzyskaliśmy od spółki Koleje Małopolskie wynika, że skład został ubogacony malowidłem w Krakowie. W dniu wczorajszym wyjechał na trasę, jednak dzisiaj pociąg został zastąpiony innym, ponieważ spółka będzie chciała doprowadzić go do stanu sprzed artystycznego malowania.
Czy rząd nie może uchwalić ustawy, żeby taka dewastacja nie była traktowana jako mała szkodliwość społeczna? 5 lat więzienia i grzywna na pokrycie kosztów czyszczenia, jak jeden taki delikwent z drugim dostanie taki wyrok to zaraz reszta się nauczy.
Brawo ciapowate służby za niezłapanie tej wieloletniej ekipy.
Lepiej walić mandatami za przechodzenie na czerwonym.